Przestańcie pisać głupoty o tym paliwie e10. Nic wam silnika nie zniszczy, bardziej szkodzi chrzczone paliwo z lewego źródła. Dodatek 10% etanolu do benzyny może jedynie zwiększyć liczbę oktanową mieszanki. Oczywiście jest to świetna okazja żeby próbować wymusić wymianę starszych modeli na nowe, co właśnie się dzieje pod przykrywką słów że nowe paliwo zniszczy nam silniki. Pragnę przypomnieć że w samochodach rajdowych domieszki etanolu stosuje się od dziesiątek lat, jakoś nie psują się od tego.  A to oznacza że nikt tego nie sprawdził i nikt nie wie czy to paliwo ma jakikolwiek wpływ na cokolwiek.  https://udraznianie.ovh/pogotowie-kanalizacyjne-wawer/   Podczas zimy 1979r był brak paliwa i trzeba było jeździć na czymkolwiek. Syrenka dała radę na oleju napędowym i jakoś się nie rozleciała. Jak można oczekiwać, że w instrukcji samochodu sprzed 15lat będzie pisać że może używać E10 skoro w tym czasie nikt o takim paliwie nie słyszał. Przestańcie pisać głupoty zanim ich nie sprawdzicie.powinno się podać państwo polskie do sądu za takie numery w innych krajach jest dostępne e5 jak i e10 a u nas bez wyboru to jest jawne działanie na szkodę obywateli dajcie zarobić i możliwość kupna nowych aut to ludzie będą jeździć młodszymi samochodami najlepiej upodlić i doprowadzić do całkowitego upadku i zubożenia ale naród odpłaci pięknym za nadobne jeszcze się to im wróci za krzywdy wyrządzone ludziom.  wszystko i nic. Prędzej starsze auto pojedzie na nowym paliwie niż nowe.

To prędzej nowe będzie miało problemy niż starsze. Zresztą zapytajcie się dobrego mechanika. Starsze auto będzie miało większego kopa, a nowe rozregulowane zawory i stuki.Posiadacze tych aut powinni mieć możliwość uzyskania odszkodowania od tego opresyjnego państwa za uniemożliwienie korzystania z odpowiedniego paliwa do ich aut. W innych krajach jest możliwość wyboru E5 lub E10. A wygląda na to że będziemy powoli zmuszani do pozbywania się swoich pojazdów by ekoterrorysci mogli latać swoimi odrzutowcami. Na tym paliwie śmiało można jeździć w starszych autach nie słuchać głupot raczej do nowych samochodów to się nie nadaje a do starszych lać i latać nie oszukujmy się większość Polaków nie stać na auto elektryczne myślą że wprowadza paliwo i zaraz polecę kupić elektryczny nie wiem za co no tych z PiSu stać po milionie się zarabia miesięcznie to można kupić sobie. Idealny sposób na podniesienie ceny paliwa i zmuszenie ludzi do tankowani droższego oraz na weliminowanie starych samochodów z dróg...:)  przepychanie kanalizacji Wawer  Wiadomo że każdy komu zależy na stanie silnika będzie lał 98 płacąc drożej a Ci których nie będzie stać będą lać 95 (E10) niszcząc w ten sposób silniki i osiągi, przez co po jakimś czasie lania takiego paliwa auto będzie wymagało gruntopwnego remontu silnika...Tylko kto zrobi remont silnika za klilka tysięcy w samochodzie wartym góra 10tys. Tak wiec w prosty sposób podnoszą nam cenę paliwa wymuszając tankowanie droższego i eliminują z dróg stare auta, pozbawiając tym samym ludzi środków transportu ( bo nie wierzę że jak ktoś na codzień buja się autem za 10tys) to będzie go stać na kupno nowego... W Niemczech nowe paliwo jest dostępne już od jakiegoś czasu i  Polacy tam jeżdżący lub tylko przejeżdżający chętnie je tankują bo jest trochę tańsze od E5 i samochody się nie psują, ale w Polsce psuć się będą. O wprowadzeniu nowego paliwa nie zdecydowała ekologia tylko ekonomia. Zysk ekologiczny jest pomijalny bo zwiększenie zawartości bioetanolu o 5% wiele nie zmieni a chodzi o zwiększenie zapotrzebowania na rodzime płody rolne i zmniejszenie zapotrzebowania na ropę. Biopaliwa w Polsce chciała już wprowadzić pierwsza koalicja SLD-PSL na długo przed przystąpieniem do Unii. Miał być też biodiesel i reaktywacja gorzelni w każdej gminie. M.in. o to ta koalicja się rozpadła bo na drogach było jeszcze sporo Polonezów i to dla takich aut był problem.W Polsce benzyna jest chrzczona na potęgę a teraz jeszcze w imię "ekologii" będą ją rozcieńczać z odpadami po rozpuszczalnikach i innych palnych odpadach (np z produkcji farb) i dlatego piszą o "ewentualnych" problemach :D

Warto przebadać emisję spalin na "starej" 95 E5 oraz na "nowej" 95 E10 

Będą po prostu Nas doić na kasie - bo na słabej jakości benzynie z odpadów rozpuszczalników - samochód będzie dużo palić i mogą rozpuszczać uszczelki w układzie.

Tak wygląda ta "ekologia" w Polsce.Przecież paliwo 98 ma w składzie 10% etanolu. 

Wystarczy sprawdzić kartę produktu na stronie np orlenu. To nie jest prawda ze silnik zostanie uszkodzony ze starych modeli to chodzi oto by sie pozbyc starych samochodów auto moze miec nawet wieksza moc jesli jest mozliwosc ustawiania zaplonu i nastepna sprawa negatywne skutki to weze gumowe  paliwowe nieco szybciej sie zuzywaja i tyle

Benzyna 95 oktanów ma ma zkolei 5% etanolu w składzie.Paliwo z wieksza zawartascia alkoholu zadnego silnika nie uszkodzi. Moze dojsc co najwyzej do troche szybszego zuzycia elementow ukladu zasilania, ktore nie byly przewidziane do kontaktu z alkoholem. Zatem jakas uszczelka czy inny przewod zamiast wytrzymac powiedzmy 20 lat padnie po 15.

A teraz pomyślcie stary samochód który jeździł np 30 lat na paliwie z zawartością 5% alkoholu (a na pewno też ktoś zatankował nie raz i 98 oktanów) ma się teraz zepsuć od paliwa z 10% alkoholu?